Inflacja przekroczy aż 7 procent w ujęciu rocznym
Firma | Jędrzej Furmann | 30-11-2021

Inflacja przekroczy aż 7 procent w ujęciu rocznym

Główny Urząd Statystyczny podaje, że poziom inflacji w październiku wyniósł 6,8 procent. Dla porównania we wrześniu inflacja miała 5,9 procent. Presja inflacyjna jest bardzo szeroka. Główne składniki koszyka, takie jak cena energii, paliwa, żywności oraz inflacja bazowa są podbijana przez wskaźnik CPI.

Tendencja wzrostowa inflacji

Bank PKO BP przeprowadzając analizy rynkowe zwrócił uwagę na to, że cena energii wzrosła o 3,3 procent miesiąc do miesiąca vs 3,0 procent miesiąc do miesiąca w szacunku flash. Ma to związek ze skokowym wzrostem cen gazu o 6,3 procent miesiąc do miesiąca. To wpływ wprowadzenia nowej taryfy gazu i nieregulowanych cen opału, które wzrosły o 12,8 procent miesiąc do miesiąca. Taki wzrost cen nośników energii to reakcja na aktualną sytuację globalnego rynku.

Analitycy PKO BP są przekonani, że to jeszcze nie koniec tendencji wzrostowej cen w tych kategoriach. Dynamika cen paliw wynosząca +3,1 procent miesiąc do miesiąca oraz poziom 33,9 procent rok do roku, była taka sama jak w szacunku flash.

Inflacja przekroczy aż 7 procent w ujęciu rocznym

Cena żywności i napojów wzrosła w ciągu miesiąca o 0,5 procent, czyli zgodnie z roboczym szacunkiem i nieco powyżej wzorca sezonowego. W ujęciu rok do roku ceny rosną o 5 procent, a do końca roku dynamika roczna przekroczy 6 procent. Taka sytuacja ma związek z aktualnymi warunkami globalnego rynku żywności oraz przez wtórne efekty drożejącej energii. Proces ten dobre obrazuje cena mąki, która podrożała o 2,5 procent miesiąc do miesiąca, tak samo jak pieczywo, którego cena wzrosła o 2,4 procent.

Skąd wzrost cen detalicznych?

Bank szacuje, że inflacja bazowa wzrosła do 4,5 procent rok do roku z 4,2 procent z września na październik. To już drugi miesiąc z rzędu, w którym obserwuje się dodatnią roczną dynamikę cen odzieży i obuwia, na co największy wpływ ma drożejące obuwie. Również przyspieszyły ceny wyposażenia mieszkania. To właśnie nasilające się ograniczenia podażowe sprawiają, że ceny detaliczne mebli, sprzętu oświetleniowego i AGD rosną.

Jak ocenia bank, taka sytuacja może utrzymać się jeszcze przynajmniej do końca roku. Procesy inflacyjne będą się nasilały, co uzasadniają kolejne podwyżki stóp procentowych.